Justin Bieber płakał i przepraszał, gdy po raz pierwszy po bardzo długiej przerwie wystąpił w kościele Hillsong w Los Angeles. Muzyk opowiadał o swojej podróży do Boga i trudnych latach, jakie ma za sobą. Towarzyszyła mu żona – modelka Hailey Bieber. Występ był wzruszający i poruszył tysiące fanów Justina.

Wczoraj wieczorem śpiewałam w kościele. Bóg ciągnie mnie przez trudny sezon. Ufanie Jezusowi w najgorszych chwilach jest absolutnie najtrudniejsze. Ale On jest pełen nadziei, gotowy, aby dokończyć to, co zaczął. Chciałbym również podziękować mojej żonie za wsparcie. biblia mówi, że kiedy napotykasz różnego rodzaju próby – wszystko jest radością. Brzmi szalenie, biorąc pod uwagę, że kiedy stajesz w ich obliczu, czujesz się strasznie – napisał justin bieber.